My bawiliśmy się w Belfrze na weselu w październiku 2014 (nie wiem jak z klimatyzacją bo wtedy było już dość chłodno na dworze i nie była potrzebna).
Sala jest dość mała więc 50-55 osób to raczej optymalna ilość

Salka do tańczenia jest jakby w osobnym pomieszczeniu, do którego przechodziło się z sali ze stołami przez szeroko otwarte drzwi.
Dekorację na sali Para Młoda robiła we własnym zakresie (podsłyszałam że trzeba mieć jakieś min osób, żeby nie płacić dodatkowo za dekorację i dlatego robili sami).
Jedzenie bardzo smaczne, mieli też płonącą szynkę.
Wiem, że mają też opcję organizacji wesel pod namiotem, ale osobiście nie byłam na takim weselu.